36-letni Paweł spłonął żywcem na przystanku. Zabójca stracił szansę na uniknięcie więzienia! Jest opinia

Dobiega końca proces Sylwestra M. (33 l.), który w marcu ubiegłego roku na przystanku tramwajowym przy ul. Pomorskiej w Łodzi podpalił śpiącego tam Pawła J. (36 l.). Mężczyzna odpowiada za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. W środę, 10 grudnia, podczas jednej z ostatnich już rozpraw wyjaśnienia składały biegłe z zakresu psychiatrii i psychologii.

Łódź. 36-latek spłonął żywcem na przystanku. Sprawca był poczytalny

Ta zbrodnia wstrząsnęła całą Polską. W nocy z 19 na 20 marca ubiegłego roku Paweł J. przysiadł na przystanku tramwajowym w pobliżu osiedla akademickiego, po czym zasnął. Jak wynika z ustaleń śledczych dostrzegł go tam oskarżony. Podszedł do śpiącego mężczyzny, uderzył go w głowę, zdjął czapkę i rzucił ją na ziemię, po czym na chwilę odszedł. Wrócił jednak by odebrać mu życie.

– Blisko 30-krotnie używał posiadanych zapalniczek po to, aby skutecznie go podpalić, najpierw tułów, a następnie włosy – wyjaśniał po zakończonym śledztwie Krzysztof Kopania, ówczesny rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. – Zapisy monitoringu wskazują niezbicie, że podpalony mężczyzna dawał oznaki życia. Gdy zaczęło się palić całe jego ciało, napastnik w dalszym ciągu z bliskiej odległości to obserwował i nie podjął żadnych działań, które mogłyby uratować płonącego.

Sylwester M. został zatrzymany następnego dnia w innej części miasta, a w lutym tego roku w Sądzie Okręgowym w Łodzi rozpoczął się jego proces.

– Nie przyznaję się do winy – mówił. – Widziałem tego mężczyznę, ale nie ja go podpaliłem.

36-latek spłonął na przystanku. Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo

Sylwester M. przed rozpoczęciem przewodu sądowego poddany był obserwacji biegłych psychiatrów i psychologów, którzy swoje opinie zaprezentowali właśnie przed sądem. Stwierdzili u niego pewne zaburzenia.

– Nie dostrzegliśmy jednak objawów choroby psychicznej – powiedzieli.

To oznacza, że w chwili popełnienia zbrodni był poczytalny. Na kolejnym terminie, pod koniec stycznia, prokurator, obrońca i sam oskarżony wygłoszą mowy końcowe, po których sąd ogłosi wyrok. Sylwestrowi M. grozi dożywocie.

Related Posts

Wielka radość u Sławomira i Kajry. Właśnie ogłosili, już nie mogą się doczekać

Kajra i Sławomir wyruszyli na kolędowanie w Ameryce Kajra i Sławomir przed świętami wyruszyli na kolędowanie w Ameryce. Przy okazji postanowili trochę pozwiedzać i zobaczyli na żywo…

Cichopek i Kurzajewski wielkie ogłosili nowiny z dalekiego zakątka. Tak wkroczą w nowy rok

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zaczęli nowy rozdział w życiu Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pobrali się 25 października 2025 roku. Od tamtej pory ich życie bardzo…

Jest пagraпie z romskiego “ślυbυ” Viki Gabor! To się działo w domυ

Jest пagraпie z romskiego “ślυbυ” Viki Gabor! To się działo w domυ

W sobotпie popołυdпie mυzyk Bogdaп Trojaпek opυblikował wideo, w którym poiпformował, że jego wпυk Giovaппi oraz Viki Gabor wzięli romski ślυb. Niespodziewaпe wieści postaпowiliśmy potwierdzić υ meпedżera…

mówi siostra 18-latka

mówi siostra 18-latka

Do tragiczпego zdarzeпia doszło w пocy z 25 пa 26 grυdпia przed klυbem Scorpio w miejscowości Wпory-Wiechy пa Podlasiυ. Przed wejściem do lokalυ zпalezioпo пieprzytomпego 18-letпiego Adama Froпczyka z…

mówi siostra 18-latka

Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 grudnia przed klubem Scorpio w miejscowości Wnory-Wiechy na Podlasiu. Przed wejściem do lokalu znaleziono nieprzytomnego 18-letniego Adama…

Bogdan Trojanek wydał oświadczenie. Łamał mu się głos. “Czy to jest przestępstwo?”

Informacja o romskich zaślubinach Viki Gabor z Giovanim Trojankiem, wnukiem Bogdana Trojanka, wstrząsnęła opinią publiczną i wywołała ogromną dyskusję w mediach. W sieci pojawiły się nagrania z…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *