
Ewa Chodakowska należy do osób, których kalendarze pękają w szwach. Dlatego też uwielbia okres świąt, gdyż jest to dla niej czas odpoczynku i rodzinnych spotkań. Choć od dawna sportsmenka dzieli życie między Polską a Grecją, w rozmowie z Plejadą zdradza, że Bożego Narodzenia nie wyobraża sobie poza granicami kraju.
Jaki stosunek ma Lefteris do barszczu?
Jak Ewa Chodakowska przygotowuje prezenty?
Gdzie Ewa Chodakowska spędzała święta za granicą?
Jakie są preferencje Ewy Chodakowskiej dotyczące dekoracji świątecznych?
— To jest taki okres w roku, na który czekam jak małe dziecko. Święta zawsze w Polsce. Jestem wielką fanką tradycyjnych polskich świąt. Spędziłam święta za granicą tylko raz w życiu. Była to Praha, a nie były jakieś ekskluzywnem egzotyczne wakacje. Powiedziałam, że był to pierwszy i ostatni raz — zdradza.
Chodakowska nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia bez swojej rodziny. Jak się okazuje, jej mąż Lefteris Kavoukis ma podobne zdanie. Co do jednak polskich tradycji, do jednego nie jest w stanie się przekonać.
Mój mąż kocha święta. Nienawidzi barszczu. Pamiętam go, jak pierwszym razem wziął taki konkretny łyk z kubka. Powiedział: “Boże, co to jest woda z wygotowanych buraków? Jak możesz coś takiego pić? Do dzisiaj ma traumę. Jak słyszy barszcz, to się cały jeży. Więc akurat to danie omija, a resztę wsuwa z wielką przyjemnością
— zdradza sportsmenka.
Ewa Chodakowska nie kryje, że uwielbia obdarowywać prezentami swoich najbliższych. Te przygotowuje już na kilka miesięcy przez Bożym Narodzeniem. Zupełnie inne zdanie ma na temat dekoracji świątecznych i rozmaitych błyskotek.
— Nie jestem fanką błyskotek i dekoracji z pełnym rozmachem. Lubię święta skromne, jeżeli chodzi o dekoracje. Inaczej ma się to do prezentów, bo organizuję je już od września. Każda osoba przy stole musi prezent dostać, a jest nas 16 osób. Więc dbam o to bardzo, żeby każdy dostał dokładnie to, co sobie zażyczył — tłumaczy.
Chodakowska zdradza, że dzięki rozkładaniu w czasie świątecznych obowiązków jest w stanie uniknąć nerwowej atmosfery.
Gdyby nie to, poległabym. Teraz już celebruję okres świąteczny, którego jestem wielką fanką. Na prezenty przeznaczam zawsze konkretną kwotę. Każdy dostaje prezenty w tej samej kwocie i wszyscy są zadowoleni
— podsumowała tajemniczo z uśmiechem na twarzy, nie zdradzając wspomnianej kwoty.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.