Jacek Borkowski ma za sobą kilka nieudanych związków

Jacek Borkowski przez długi czas nie mógł mówić o szczęściu w miłości. Aktor, który największą popularność zyskał dzięki swojej roli w “Klanie”, ma za sobą kilka nieudanych związków i głośnych romansów, a także trzy małżeństwa.
Niedawno gwiazdor słynnej telenoweli znów się zakochał i w końcu ponownie znalazł się na ślubnym kobiercu.
“A na co ja mam czekać?! Ile mi jeszcze tego życia zostało? Mam spędzać je sam i w niepewności? To nie dla mnie. Spotkałem kobietę idealną i szybko się oświadczyłem” – zdradził w rozmowie z “Super Expressem”.
Agnieszka Kaczorowska wskazuje jednego celebrytę z ogromnym potencjałem do wygranej w “Tańcu z gwiazdami”
Agnieszka Kaczorowska wskazuje jednego celebrytę z ogromnym potencjałem do wygranej w “Tańcu z gwiazdami”pomponik.pl
Jacek Borkowski i Dorota Kamińska mieli burzliwy romans
Chociaż dzisiaj niewiele osób o tym pamięta, przed laty Jacek Borkowski wdał się w burzliwy romans z Dorotą Kamińską. Artyści poznali się, kiedy aktorka przeżywała trudny okres po rozstaniu z Waldemarem Dąbrowskim i zakochała się w koledze z pracy, pomimo tego, że na 66-latka w domu czekała żona.
Para starała się wszystko utrzymać w tajemnicy, jednak media szybko podchwyciły temat i o związku artystów zrobiło się głośno w całym kraju.
Małżeństwo gwiazdora “Klanu” zawisło na włosku i wydawało się, że rozwód jest bliski, ale ostatecznie Jacek Borkowski postanowił zakończyć romans i zostać u boku ówczesnej małżonki.
“Najpierw wyprowadził się do niej, zabrał część rzeczy. A potem, gdy chciał wrócić po resztę, nie miał odwagi do niej pojechać. Na jego prośbę czekałam w samochodzie” – zdradziła Katarzyna Borkowska w rozmowie z “Vivą”.
Jacek Borkowski postanowił zostać u boku ówczesnej żony
Rozstanie ekranowego Piotra Rafalskiego z Dorotą Kamińską było niezwykle trudne dla całej trójki, a aktorka przez długi czas nie mogła zaakceptować jego decyzji.
“Wrócił zdenerwowany i opowiadał, że Dorota wybiegła za nim na klatkę, krzyczała, że go kocha i prosiła, żeby został. Długo nie dawała mu spokoju, wydzwaniała do niego” – dodała Katarzyna Borkowska w tym samym wywiadzie.
Kamińska w końcu dała za wygraną, a kolejną miłość udało jej się odnaleźć dopiero po kilku latach.
“Ten okres samotności był mi potrzebny. Zbudował mnie, wzmocnił. Czasem wydawało mi się, że już nic dobrego mnie nie spotka, że stoję przy ścianie i ani w lewo, ani w prawo. A jednak jakimś sposobem udawało mi się w końcu odbić! I szłam dalej” – tłumaczyła dziennikarzom “Rewii”.