
Anna Czartoryska-Niemczycka i Michał Niemczycki niedawno świętowali 12. rocznicę ślubu. Aktorka, która przed laty zdobyła popularność m.in. dzięki roli Pauli w serialu „Pensjonat nad rozlewiskiem”, po założeniu rodziny postawiła głównie na życie prywatne i wychowanie dzieci. Wraz z mężem doczekała się czwórki pociech: Ksawerego, Janiny, Antoniego i Stefana. Teraz jednak Anna coraz śmielej powraca do swojej kariery.
W najnowszym wywiadzie udzielonym Plejadzie Czartoryska przyznała, że nie zamierza rezygnować z pracy artystycznej. Obecnie można ją oglądać na scenie w spektaklu „Razem czy osobno?”. Co więcej, niedawno wypuściła własny singiel zatytułowany „Jasna” i zdradziła, że trwają prace nad pełną płytą. Jak podkreśliła, energię do działania czerpie m.in. z umiejętnego łączenia obowiązków rodzinnych z zawodowymi.
Aktorka przyznała, że przechodzenie z roli mamy do roli aktorki, piosenkarki czy influencerki sprawia, iż każdy jej dzień jest pełen nowych wyzwań i nie ma miejsca na monotonię. – Każdy dzień jest inny, więc trudno się nudzić. Myślę, że właśnie to daje mi tyle energii i entuzjazmu – wyznała.
W rozmowie Anna dodała również, że z czasem zaczęła podchodzić z większym dystansem do oczekiwań otoczenia. Nie wszystko musi być perfekcyjne – także w domu. – Uczę się akceptować odrobinę chaosu. Zdarza się, że wychodzę z domu, zostawiając bałagan, ale wiem, że mogę to ogarnąć później. Nie ma sensu się tym zamartwiać – stwierdziła.